wtorek, 28 kwietnia 2020

Refleksja ...

Ozdobiłam twarz koronką z łez utkaną
Przedeptałam wszystkie ścieżki jeszcze raz

Zatraciłam się z zapachu wspomnień
Posłuchałam recytacji żab
Z biciem serca przyspieszonym
Przywołałam klimat dawnych lat

Ozdobiłam twarz koronką z łez utkaną
Zapaliłam świeczkę bliskim jeszcze raz
 

28 kwietnia 2020. Wybrałam się na cmentarz. Dawno nie byłam, ze względu na epidemię koronawirusa i wprowadzone restrykcje. W Święta Wielkanocne cmentarz był całkowicie zamknięty. Ale dzisiaj przypada kolejna rocznica Urodzin mojego męża. 
Przy okazji, jak to zwykle bywa kiedy jestem na cmentarzu, urządziłam sobie spacer, z aparatem w ręku oczywiście. Przybyło dużo nowych grobów. Zmarło wiele znanych mi osób. Nie byłam na ich pogrzebie, bo obowiązują restrykcje. Udział w pogrzebie może mieć tylko pięć osób. Jakież to okrucieństwo dla rodziny i bliskich. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...