piątek, 10 kwietnia 2020

Wielkanoc 2020 w cieniu koronawirusa

Alleluja! Happy Easter everyone!
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wszystkim wiele serdeczności, pozytywnej energii, wytrwania w izolacji domowej, optymizmu na przekór wszystkim przeciwnościom, nadziei na lepsze i przede wszystkim zdrowia.
Świąteczną kompozycję plastyczną ułożyłam z kwiatów zebranych pod moim blokiem na osiedlu w Leżajsku, z dedykacją głównie dla tych, którzy ze względu na kwarantannę narodową do domów rodzinnych na święta nie przyjadą. Mam nadzieję, że wraz ze świątecznymi życzeniami doleci do różnych zakątków Świata również zapach kwiatów - szafirków, bratków, stokrotek, mahoni, mleczu, forsycji, barwinka i innych wiosennych piękności.

Życie w czasach koronawirusa

Czas innej codzienności
Świat senny, sterylny, leniwy
Spowolnił pozamykany w klatki

Megafon zakłóca głuchą ciszę
Epidemia, pandemia, zostań w domu
Człowiek z maseczką na twarzy
Przemyka przez ulicę

Aktem miłości jest niewidzenie

Zabijaniem jest przywitanie
Przytulam, ściskam, całuję
Oczyma wyobraźni 

I marzę

By przy świątecznym stole nakrytym obrusem białym
Podzielić się święconką i wielkanocnym jedzeniem
O życiu porozmawiać, nacieszyć się wnukiem małym
Lecz w czasach karnych rygorów spełnienie jest tylko marzeniem

Cóż zrobić, izolacja, kwarantannę stosuję
Prawie, jak nakazują, kontakty mam wirtualnie
Czule przytulam kota i nawet się nie buntuję
Świat oceniam z dystansem i mentalnie


Namiętnie słucham Pink Floydów, przywołuję wspomnienia
Jak kwiatki pielęgnuję tradycje, wracam do korzeni
Martwię się, cierpię, mam marzenia ...
Czekam z pokorą cierpliwie, aż świat się odmieni


***
Wielka Niedziela 12 kwietnia 2020

Śniadanie Wielkanocne celebrowałam skromnie i w samotności. Zdarzało mi się świętować samotnie, ale w tym roku to szczególny nastrój, ze względu na restrykcje i kwarantannę narodową. 
W Wielką Sobotę, tradycyjnie powinnam z koszyczkiem udać się do kościoła, żeby ksiądz poświęcił wielkanocne potrawy. Nie wolno było ze względu na restrykcje. Koronawirus, covid-19, izolacja itp. Za zgodą Kościoła zostałam głową rodziny, która może w tym wyjątkowym czasie pobłogosławić pokarmy. 

Zasiadłam do stołu. Samotnie. Mimo to, starałam się, żeby było jak najbardziej świątecznie. Był tradycyjny żurek z kiełbasą, jajka z chrzanem, wielkanocna babka. Zabrakło rozmowy, gwaru i hałasu domowników. Rekompensatą było dobrodziejstwo Internetu i wideorozmowy przez messengera z rodziną.
Powitaniem było "Chrystus Zmartwychwstał"
"Prawdziwie Zmartwychwstał"

Uśmiechu i pogody ducha, zwłaszcza w tak ciężkim dla Nas wszystkich czasie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...